niedziela, 22 stycznia 2017

Lubię mech

   Lubię mech. Leśny, mięciutki i zielony dywanik. Fajne w nim jest też to, że ładnie udaje się go utrwalić w żywicy - nie traci swojego intensywnego i soczystego zielonego koloru.
   Dzisiaj chciałabym Wam pokazać ostatnie "mchowe" wytwory. To dwie pary kolczyków: długie  stożki (5,7 cm, element z żywicy - 3,5 cm) i półkule na sztyfcie (średnica 1,6 cm). Jak Wam się podobają?




sobota, 21 stycznia 2017

Pojawiam się i znikam...

   Dobrze jest mieć jakieś hobby, by móc oderwać się choć na chwilę od codzienności i życiowej rutyny, zrelaksować się przy twórczej pracy. Przychodzi jednak niekiedy taki czas, gdy obowiązki, tryb życia czy zmęczenie nie pozwalają na zajęcie się tym, co się lubi. Tak jest w moim przypadku. Zaczęte projekty leżą gdzieś w szufladzie, czekając na "lepsze czasy". Czasami wracam do nich szybko, innym razem czekają na swoją kolej w nieskończoność. Ostatnio udało mi się wygospodarować trochę czasu na relaks przy żywicy, dzięki czemu powstało kilka par kolczyków i wisiorki. A co w środku? Między innymi płatki kwiatów i brokat.

   Na pierwszy rzut wisiorki. A niedługo i inne kawałki biżuterii. Stay tuned! ;)




piątek, 14 października 2016

Nie samą żywicą człowiek żyje...

Dzień dobry!

Nie samą żywicą człowiek żyje, czasem też papierem... ;) Dlatego dzisiaj dla odmiany zupełnie inny wisiorek - w kształcie książeczki oprawionej w brązową ekoskórę. Rozmiary ma niewielkie: 4x3x1 cm, może przy tym służyć jako niewielki notatnik.




poniedziałek, 10 października 2016

Fioletowo mi!

Dzień dobry poniedziałkowo!

Za oknem szaro, zimno i ponuro, na u mnie fioletowo! :)
Płatki róży w komplecie: kolczyki + przewieszka. Jak Wam się widzi?






niedziela, 9 października 2016

Lawedowe kolczyki

Witajcie w niedzielny wieczór!

Dzisiaj chciałabym Wam pokazać moje ostatnie  "maleństwa", czyli kolczyki na sztyftach z lawendą - mają zaledwie 1,5 cm średnicy :)

Jak Wam się podobają?




czwartek, 6 października 2016

Kolczyki

Witajcie!

Wyciągnęłam z formy pierwsze kaboszony i powiem Wam, że nawet nieźle wyszło, może nie jakoś super, ale ogólnie na plus. Zresztą efekt możecie ocenić sami. Na pierwszy ogień poszły mniejsze kaboszony i powstały z nich poniższe kolczyki.

Kolczyki z suszonymi pędami winorośli, długość całkowita: 5 cm, kaboszon: 3x2 cm.


Kolczyki z płatkami kwiatów, długość całkowita: 5,8 cm, kaboszon: 2x2 cm.


Kolczyki z ciętymi płatkami róży w trzech kolorach, na długim biglu; długość całkowita:  4,5 cm, kaboszon: 1,7 cm.



Kolczyki z suszonym kwiatem i mchem; długość całkowita: 4,8 cm, kaboszon w kształcie kropli o długości 1,8 cm.


I jak myślicie? Każda opinia będzie dla mnie bardzo cenna :)


środa, 5 października 2016

Nowa foremka!

Hello!

Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moją małą radością: w końcu przyszła do mnie paczuszka z Chin z zamówioną foremką! Bardzo się cieszę! :D I już testuję, bo jakże by inaczej. Mam kilka dni urlopu, więc mogę szaleć. Wkrótce pokażę rezultaty - o ile foremka się sprawdzi. Na razie foto w trakcie pracy - wybaczcie ten twórczy bałagan wokół, chyba nie potrafię "czysto" pracować ;)
Jak myślicie, wyjdzie coś z tego?