Jestem "dzieckiem buszu", jak mawiają o mnie niektórzy. Żadne zwierzę mi niestraszne, a wszelkie gady, płazy i owady lubię bardzo. Ktoś mówi "fuj, jakie paskudztwo!", ja - "ojoj, jaki śliczny robaczek". Pająki w moim mieszkaniu pracują dla mnie! ;)
Z tej niecodziennej "miłości" powstał pierścionek dla odważnych - z małą osą. Oczywiście biedna osa nie cierpiała w czasie zatapiania, bo była już martwa, nie zabijam niepotrzebnie; wykorzystuję to, co mi oferuje przyroda. Enjoy ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz